Skojarzenia

Ślawa

Wojtek

Bułgaria

Ol

Bulgaria

basen

Czarna Nimfa-Ala

basen

woda

Ślawa

Woda

cząsteczka zbudowana z jednego atomu tlenu i dwóch atomow wodoru ( z dedykacja dla Marcina i i pana od geografii)

//a tak na marginesie to Ola ma bardzo dobre skojarzenia

Marcin

cząsteczka zbudowana z jednego atomu tlenu i dwóch atomow wodoru ( z dedykacja dla Marcina i i pana od geografii)

W mojej okolicy niewątpliwie bardzo dużym i przeszkadzającym mi na co dzień w życiu doczesnym problemem jest zbyt duże zanieczyszczenie powietrza. Jako dumny mieszkaniec Skawiny mieszkam w pobliżu elektrowni cieplnej i różnych fabryk. O zbyt dużej emisji mojego miasta zanieczyszczeń pyłowych i gazowych dowiedziałem się na lekcjach geografii, podczas analizy w atlasie działu „Zanieczyszczenie środowiska”, gdzie Skawina jest nakreślona na mapie mimo swej nikłej wielkości. Od tej pory zacząłem się niepokoić o moje zdrowie i sąsiadów. Gdy więc dowiedziałem się o konkursie wiedziałem że jesteście jedną z niewielu nadziei na uratowanie mojej miejscowości przed olbrzymimi zmianami klimatu. Najgorsze jest to, że las na moim osiedlu też zaczyna odczuwać to zanieczyszczenie i powoli obumiera. Moim pomysłem na rozwiązanie tego problemu jest zniszczenie nie działających już hut i fabryk oraz modernizacja działających. Dodatkowo uważam iż finanse przeznaczone na ochronę środowiska powinny być zainwestowane w zasadzenie nowych lasów oraz budowę drogi rowerowej, by zachęcić tutejszych ludzi na zamienienie jazdy dwuśladowcem na jazdę na rowerze.
Na świecie istnieją podobne problemy jak w Skawinie, dlatego też moje miasto jest uważane przeze mnie za światowe. Na niemal całym terenie naszego globu funkcjonują fabryki, jeżdżą duże ilości samochodów i innych pojazdów, które zanieczyszczają powietrze dwutlenkiem węgla i innymi zbędnymi lub wręcz szkodliwymi związkami chemicznymi. Ludzie nie potrafią oszczędnie i racjonalnie korzystać z wody pitnej co prowadzi do deficytu owego związku złożonego z dwóch atomów wodoru i jednego atomu tlenu. Powstają ogromne wysypiska śmieci, które są trudno rozkładalne przez przyrodę. A wystarczyłoby tylko zastosować metodę recyklingu. Konsekwencją tego wszystkiego jest topnienie lodowców, które przetrwały tysiące lat, pustynnienie terenów dotychczas cieszących się klimatem umiarkowanym. Jednym słowem jesteśmy wszyscy świadkami ogólnego gwałtownego ocieplenia klimatu spowodowanego w głównej mierze przez działalność człowieka. Zmiany klimatyczne jesteśmy w stanie zmniejszyć poprzez zmienienie świadomości człowieka, dla którego często jedynym ogranicznikiem marnowania energii jest pieniądz. Ile razy poprzez zapomnienie lub lenistwo zostawiamy włączone urządzenia zasilane prądem? Czy naprawdę podczas codziennych kąpieli musimy zużywać tyle wody? Czy podczas mycia zębów lub golenia się musi się lać z kranu woda? Czy nie lepiej byłoby ubrać na siebie ciepły sweter niż włączyć ogrzewanie mieszkania? Czy zamiast grać na gitarze elektrycznej nie lepiej byłoby trochę przyoszczędzić zarówno energii elektrycznej jak i pieniędzy grając na gitarze klasycznej? Czy rzeczywiście musimy mieć włączony odtwarzacz muzyki podczas oglądania telewizji? Czy staramy się kupować te produkty z których odpady będzie można przetworzyć? I najważniejsze pytanie: czy jesteś świadom tego że również ty masz wpływ na klimat Ziemi? Na te wszystkie pytania powinniśmy sobie odpowiedzieć i wyciągnąć z tego wnioski jeśli chcemy poprawić sytuację naszą i naszej planety.
Jeśli uda nam się zmienić świadomość ludzi powinniśmy się zabrać za konkretne działania. Problemem, który mnie irytuje i chciałbym spróbować go rozwiązać jest dobrze widoczne w naszym kraju zbyt częste używanie pojazdów spalinowych. Moim zdaniem budowa dróg rowerowych w Polsce powinna być jednym z zadań jakie powinna sobie stawić komisja do spraw organizacji Euro 2012. Otóż każdy Polak wie, że na rowerze drogami rowerowymi się tu daleko nie zajedzie. Śmiałkowie, którzy chcą na rowerze jeździć tam gdzie im dusza zapragnie skazują się na jeżdżenie po chodnikach lub drogach ruchu samochodowego. Drogi rowerowe powinny być, w miarę możliwości, usytuowane z dala od dróg samochodowych, by rowerzyści cieszyli się w miarę zdrowym i nieskazitelnym powietrzem. Oprócz tego po bokach dróg rowerowych powinno się zasadzić drzewa, które umilałyby jazdę rowerzystom, a zarazem wchłaniałyby dwutlenek węgla. Zbudowanie dróg dla rowerzystów mogłoby odciągnąć rzeszę ludzi od samochodów, co ograniczyłoby emisję dwutlenku węgla i odkorkowałoby ulice.
Oprócz braku dróg rowerowych czynnikiem, który nie zachęca przeciętnego Kowalskiego do jazdy na rowerze jest ogólna, możliwe że słuszna, nieufność do innych osób przechodzących obok pozostawionego przez niego samotnego roweru. Najprostszym, lecz nie do końca skutecznym rozwiązaniem jest niewątpliwie stworzenie miejsc postojowych ze stojakami dla rowerów, gdzie będzie można specjalnym łańcuchem zabezpieczyć swój rower. Jeszcze jest jeden, bardziej innowacyjny sposób. Proponowałbym by w centrach miast powstały pewnego rodzaju małe garaże dla rowerów, do których klucz z odpowiednim numerem na czas określony i z określoną opłatą otrzymywałby rowerzysta, który chciałby przerzucić się na pieszy sposób pokonywania dróg. W ten sposób zapewnione będzie całkowite bezpieczeństwo roweru jego właściciela, a pieniądze otrzymane za wynajem garażu mogłyby być przeznaczane na dalszą modernizację i dobudowę dróg rowerowych lub na inne cele służące ludziom i przyrodzie.
Nasz wpływ na klimat zobowiązuje nas do takiego działania, które nie zaszkodzi naszej planecie. Dlatego powinniśmy myśleć o tym na co dzień poprzez racjonalne używanie dóbr energetycznych i tym podobnych. Jazda na rowerze da zdrowie zarówno ludziom jak i naszej matce Ziemi. Do tego potrzebna jest tylko nasza chęć i wola oraz pomoc samorządów, by jeżdżenie na ekologicznych dwóch kółkach sprawiało nam przyjemność i pomogło odkrywać przyrodę.

Ślawa

W mojej okolicy niewątpliwie bardzo dużym i przeszkadzającym mi na co dzień w życiu doczesnym problemem jest zbyt duże zanieczyszczenie powietrza. Jako dumny mieszkaniec Skawiny mieszkam w pobliżu elektrowni cieplnej i różnych fabryk. O zbyt dużej emisji mojego miasta zanieczyszczeń pyłowych i gazowych dowiedziałem się na lekcjach geografii, podczas analizy w atlasie działu „Zanieczyszczenie środowiska”, gdzie Skawina jest nakreślona na mapie mimo swej nikłej wielkości. Od tej pory zacząłem się niepokoić o moje zdrowie i sąsiadów. Gdy więc dowiedziałem się o konkursie wiedziałem że jesteście jedną z niewielu nadziei na uratowanie mojej miejscowości przed olbrzymimi zmianami klimatu. Najgorsze jest to, że las na moim osiedlu też zaczyna odczuwać to zanieczyszczenie i powoli obumiera. Moim pomysłem na rozwiązanie tego problemu jest zniszczenie nie działających już hut i fabryk oraz modernizacja działających. Dodatkowo uważam iż finanse przeznaczone na ochronę środowiska powinny być zainwestowane w zasadzenie nowych lasów oraz budowę drogi rowerowej, by zachęcić tutejszych ludzi na zamienienie jazdy dwuśladowcem na jazdę na rowerze.
Na świecie istnieją podobne problemy jak w Skawinie, dlatego też moje miasto jest uważane przeze mnie za światowe. Na niemal całym terenie naszego globu funkcjonują fabryki, jeżdżą duże ilości samochodów i innych pojazdów, które zanieczyszczają powietrze dwutlenkiem węgla i innymi zbędnymi lub wręcz szkodliwymi związkami chemicznymi. Ludzie nie potrafią oszczędnie i racjonalnie korzystać z wody pitnej co prowadzi do deficytu owego związku złożonego z dwóch atomów wodoru i jednego atomu tlenu. Powstają ogromne wysypiska śmieci, które są trudno rozkładalne przez przyrodę. A wystarczyłoby tylko zastosować metodę recyklingu. Konsekwencją tego wszystkiego jest topnienie lodowców, które przetrwały tysiące lat, pustynnienie terenów dotychczas cieszących się klimatem umiarkowanym. Jednym słowem jesteśmy wszyscy świadkami ogólnego gwałtownego ocieplenia klimatu spowodowanego w głównej mierze przez działalność człowieka. Zmiany klimatyczne jesteśmy w stanie zmniejszyć poprzez zmienienie świadomości człowieka, dla którego często jedynym ogranicznikiem marnowania energii jest pieniądz. Ile razy poprzez zapomnienie lub lenistwo zostawiamy włączone urządzenia zasilane prądem? Czy naprawdę podczas codziennych kąpieli musimy zużywać tyle wody? Czy podczas mycia zębów lub golenia się musi się lać z kranu woda? Czy nie lepiej byłoby ubrać na siebie ciepły sweter niż włączyć ogrzewanie mieszkania? Czy zamiast grać na gitarze elektrycznej nie lepiej byłoby trochę przyoszczędzić zarówno energii elektrycznej jak i pieniędzy grając na gitarze klasycznej? Czy rzeczywiście musimy mieć włączony odtwarzacz muzyki podczas oglądania telewizji? Czy staramy się kupować te produkty z których odpady będzie można przetworzyć? I najważniejsze pytanie: czy jesteś świadom tego że również ty masz wpływ na klimat Ziemi? Na te wszystkie pytania powinniśmy sobie odpowiedzieć i wyciągnąć z tego wnioski jeśli chcemy poprawić sytuację naszą i naszej planety.
Jeśli uda nam się zmienić świadomość ludzi powinniśmy się zabrać za konkretne działania. Problemem, który mnie irytuje i chciałbym spróbować go rozwiązać jest dobrze widoczne w naszym kraju zbyt częste używanie pojazdów spalinowych. Moim zdaniem budowa dróg rowerowych w Polsce powinna być jednym z zadań jakie powinna sobie stawić komisja do spraw organizacji Euro 2012. Otóż każdy Polak wie, że na rowerze drogami rowerowymi się tu daleko nie zajedzie. Śmiałkowie, którzy chcą na rowerze jeździć tam gdzie im dusza zapragnie skazują się na jeżdżenie po chodnikach lub drogach ruchu samochodowego. Drogi rowerowe powinny być, w miarę możliwości, usytuowane z dala od dróg samochodowych, by rowerzyści cieszyli się w miarę zdrowym i nieskazitelnym powietrzem. Oprócz tego po bokach dróg rowerowych powinno się zasadzić drzewa, które umilałyby jazdę rowerzystom, a zarazem wchłaniałyby dwutlenek węgla. Zbudowanie dróg dla rowerzystów mogłoby odciągnąć rzeszę ludzi od samochodów, co ograniczyłoby emisję dwutlenku węgla i odkorkowałoby ulice.
Oprócz braku dróg rowerowych czynnikiem, który nie zachęca przeciętnego Kowalskiego do jazdy na rowerze jest ogólna, możliwe że słuszna, nieufność do innych osób przechodzących obok pozostawionego przez niego samotnego roweru. Najprostszym, lecz nie do końca skutecznym rozwiązaniem jest niewątpliwie stworzenie miejsc postojowych ze stojakami dla rowerów, gdzie będzie można specjalnym łańcuchem zabezpieczyć swój rower. Jeszcze jest jeden, bardziej innowacyjny sposób. Proponowałbym by w centrach miast powstały pewnego rodzaju małe garaże dla rowerów, do których klucz z odpowiednim numerem na czas określony i z określoną opłatą otrzymywałby rowerzysta, który chciałby przerzucić się na pieszy sposób pokonywania dróg. W ten sposób zapewnione będzie całkowite bezpieczeństwo roweru jego właściciela, a pieniądze otrzymane za wynajem garażu mogłyby być przeznaczane na dalszą modernizację i dobudowę dróg rowerowych lub na inne cele służące ludziom i przyrodzie.
Nasz wpływ na klimat zobowiązuje nas do takiego działania, które nie zaszkodzi naszej planecie. Dlatego powinniśmy myśleć o tym na co dzień poprzez racjonalne używanie dóbr energetycznych i tym podobnych. Jazda na rowerze da zdrowie zarówno ludziom jak i naszej matce Ziemi. Do tego potrzebna jest tylko nasza chęć i wola oraz pomoc samorządów, by jeżdżenie na ekologicznych dwóch kółkach sprawiało nam przyjemność i pomogło odkrywać przyrodę.

pierdoły

Czarna Nimfa-Ala

pierdoły

babskie problemy

Ol

babskie problemy

psychologia

JA mam fajne skojarzenia?!

Ślawa

Psychologia

nauka

//No oczywiscie ze masz fajne skojarzenie, widać co najbardziej zapamietałaś z pobytu w bułgarii

Czarna Nimfa-Ala

nauka

zarwana noc

Marcin

zarwana noc

kobieta się uczy

Czarna Nimfa-Ala

kobieta sie uczy

studentka

Gołdzian rulez

studentka.....

studenckie życie

Czarna Nimfa-Ala

studenckie życie

sielanka

Marcin

sielanka

Henryk Sienkiewicz